Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
Sprzątała dosłownie i w przenośni
Była pracownikiem miejscowego sklepu z prasą i artykułami spożywczymi i przemysłowymi. Do jej obowiązków należało dbanie o czystość i porządek w pomieszczeniach. 51-letnia kobieta nie mogła się oprzeć słodyczom i markowym papierosom. Wpadła, gdy z towarem minęła kasy nie płacąc. Wilanowscy policjanci ustalili, że Bożena L. ten proceder uprawiała od dłuższego czasu. Usłyszała już zarzut kradzieży, najprawdopodobniej straci też pracę.
Dodano: 10.05.2009 -
Trzeźwych wiózł nietrzeźwy
Śledczy z Ursynowa przedstawili już zarzut 42-letniemu mieszkańcowi podczęstochowskiej miejscowości. Mężczyzna tuz po piątej rano został skontrolowany przez stołeczną „drogówkę”. Przez swoją nieodpowiedzialność nie tylko naraził się na karę więzienia. Jako nietrzeźwy stwarzał zagrożenie na drodze i naraził na niebezpieczeństwo innych użytkowników oraz swoich pasażerów.
Dodano: 10.05.2009 -
Płytą chodnikową obrzucili toyotę
Zarzut uszkodzenia samochodu usłyszało od wilanowskich śledczych dwóch 19-latków. Po 03:00 w nocy idąc jedną z miejscowych ulic, rzucili na maskę toyoty chodnikową płytę. Wszystko widział mieszkaniec pobliskiego bloku, który zaalarmował policjantów. W kieszeni spodni jednego z zatrzymanych mundurowi znaleźli narkotyki. Robert S. nie przyznał się do winy twierdząc, że ktoś mu je tam podrzucił.
Dodano: 08.05.2009 -
Pijana spadła z kradzionego roweru
Mokotowski patrol w środku nocy zauważył rowerzystkę. Ta niespodziewanie straciła równowagę i przewróciła się na chodnik. Policjanci zaraz byli przy Ewie H. aby jej pomóc. Od razu też mundurowi „wyczuli” powód nagle zakończonej podróży. Kobiecie nic się nie stało. Była pijana. Do tego jej „nieposłuszny” pojazd okazał się kradziony.
Dodano: 08.05.2009 -
„Nałogowy” złodziej paliwa w rękach dzielnicowych
Zaledwie w tydzień i przynajmniej sześciokrotnie okradł miejscowe stacje paliw. Najprawdopodobniej tym procederem postanowił zapewnić sobie stały dochód. Wlewał benzynę do zbiornika auta i karnistrów, po czym nie płacąc uciekał spod dystrybutorów. Jak ustalili policjanci z Ursynowa paliwo sprzedawał znajomym. Dzielnicowi położyli kres przestępczej działalności 19-latka.
Dodano: 07.05.2009 -
Od uszkodzenia prosto do więzienia
Grupa młodych mężczyzn swoim zachowaniem przed północą postawiła na nogi okolicznych mieszkańców. Jeden z awanturników wybijał właśnie szybę w zaparkowanej obok toyocie. Wywiadowcy z Mokotowa zaraz po zgłoszeniu zaniepokojonego lokatora byli na miejscu. Okazało się, że wśród wandali był poszukiwany listem gończym 31-latek.
Dodano: 07.05.2009 -
Diler wpadł podczas gry na automatach
Najpierw wywiadowcy z Mokotowa zatrzymali 24-letniego mieszkańca Warszawy. W skarpecie schował dopiero co kupioną marihuanę i szklaną lufkę. Policjanci dotarli zaraz do samego sprzedawcy. Pomiędzy automatami do gry, na których 18-latek bawił się w najlepsze mundurowi znaleźli susz oraz niewiadomego pochodzenia tabletki. Kryminalni z Ursynowa w piwnicy Łukasza B. zabezpieczyli kolejną partię środków zabronionych prawem.
Dodano: 07.05.2009 -
"Irena" uderzyła także na Mokotowie
54 osoby zatrzymane, zabezpieczone 84 komputery, 32 dyski twarde, ponad 5 tysięcy płyt CD i DVD, dyskietki, przenośne pamięci, telefony komórkowe, a nawet środki odurzające – to efekt ogólnopolskiej akcji Policji wymierzonej w pedofilów grasujących w sieci. Akcję o kryptonimie "Irena" koordynowali funkcjonariusze z Centralnego Zespołu dw. z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP. Kryminalni z Mokotowa też mieli w całym przedsięwzięciu swój udział.
Dodano: 06.05.2009 -
Nawet nie wiedzieli, że okradli kolegę
Dwoma 14-letnimi chłopcami zajmie się niebawem sąd rodzinny. Zostali przez policjanta przyłapani na kradzieży w miejscowym szpitalu. Wcześniej splądrowali szafki pacjentów będących na zabiegach. Kiedy wpadli na gorącym uczynku, jeden z nich udawał, że tylko przegląda się w lustrze. Funkcjonariusze odebrali złodziejom dwa skradzione telefony. Nie wiedzieli nawet, że jeden z nich należał do ich kolegi.
Dodano: 06.05.2009 -
Pijany pracownik znieważył policjantów
Policjanci z Ursynowa mieli jedynie przeprowadzić badanie trzeźwości 53-latka. Z taką prośbą zwrócił się do mundurowych mężczyzna kontrolujący podległego mu pracownika. Miał bowiem słuszne podejrzenia o naruszeniu dyscypliny służbowej. Krewki podwładny najprawdopodobniej nie tylko straci pracę, ale i stanie przed sądem. Użył wszelkich sposobów, aby odzyskać wolność.
Dodano: 05.05.2009 -
Lufka w kieszeni, narkotyki pod siedzeniem
Wilanowscy policjanci skontrolowali pasażerów osobowego fiata. Pod siedzeniem 19-latka znaleźli worek z suszem, a w jego kieszeni lufkę szklaną. Kolejną znaleźli obok narkotyków. Mężczyźni twierdzili, że nie wiedzą co to jest i skąd się wzięło w samochodzie 18-latka . Dzisiaj wszystko wyjaśnią miejscowi śledczy.
Dodano: 05.05.2009 -
żona i teść nie przechytrzyli wywiadowców
Wywiadowcy z Mokotowa w piwnicy jednego z miejscowych bloków szukali poszukiwanego 34-latka. Dostali informacje, że ukrywający się przed organami ścigania właśnie w tym momencie tam się znajduje. Był, ale w swoim mieszkaniu, a jego żona próbowała zmylić nieproszonych gości. Policjanci udowodnili jej, że nie wyjdą sami z jej domu.
Dodano: 04.05.2009