Dzielnicowy przyłapał go na klatce
Nie zwlekał kiedy otrzymał informację o mogącym mieć miejscu naruszeniu zasad prawa. Zaraz udał się na klatkę schodową jednego z bloków na Mokotowie, który jako dzielnicowy ma pod swoim nadzorem. Tam przyłapał 17-latka z marihuaną. Nastolatek nie zdążył jeszcze zażyć nabitej już suszem szklanej lufki. Do tego, wszystkiemu miała przyglądać się dwójka nieletnich.
Dzielnicowy reaguje na każde zgłoszenie obywatela oraz sprawdza informacje przekazane mu podczas wykonywanych obowiązków. Tym razem policjanta z Mokotowa dowiedział się, że w jego rejonie może mieć miejsce naruszenie zasad prawa przez młodych ludzi. Nie zwlekał i zaraz udał się na klatkę schodową jednego z miejscowych bloków. Tam zastał dwoje 16-latków i ich starszego o rok znajomego.
Kolejna już informacja okazała się potwierdzona. 17-latek w ręce trzymał nabitą suszem szklaną lufkę. Najprawdopodobniej policjant „przeszkodził” mu w zażyciu narkotyku, do tego w obecności nieletnich osób. Od nastolatka funkcjonariusz zabezpieczył także torebkę z marihuaną. Wieczór dla chłopaka zakończył się w policyjnej celi.
Nazajutrz 17-latek został przesłuchany przez policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy na Mokotowie. Naruszając swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem zasady ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii naraził się na karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
ao