Zatrudniał się w firmach, żeby przywłaszczać sobie powierzony sprzęt
Na wniosek policjantów z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu i prokuratora sąd zastosował 3-miesięczny areszt wobec 29-latka podejrzanego o kradzieże i przywłaszczenia sprzętu elektronicznego w postaci laptopów i aparatów fotograficznych. Mężczyzna w kilku firmach spowodował straty na około 13.000 zł. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Kiedy funkcjonariusze otrzymali pierwsze zgłoszenie, wszystko wskazywało na jednorazową kradzież laptopa i pieniędzy w kwocie 100 zł. Dalsze czynności operacyjne i dochodzeniowo- śledcze wykazały jednak, że takich przypadków było kilka, a za sprawą stoi 29-latek karany w przeszłości za kradzieże. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna niemający jakiegokolwiek miejsca zamieszkania zatrudniał się w firmach legitymując się kwalifikacjami, na podstawie których powierzano mu sprzęt w postaci laptopów i aparatów fotograficznych. Po jakim czasie pracownik znikał razem mieniem, na którym miał pracować.
Policjanci ustalili, gdzie przybywał nieuczciwy pracownik i zatrzymali go. Przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Na wniosek funkcjonariuszy i prokuratora mokotowski sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Teraz będzie czekał na rozprawę, na której może zostać skazany na 5 lat więzienia.
asp. szt. Robert Koniuszy