Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant po służbie zatrzymał złodzieja sklepowego

Data publikacji 25.10.2019

Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał 28-latka, który wybiegł ze sklepu dyskontowego z pełnym koszykiem towaru, nie płacąc za niego. Wartość skradzionego mienia przekracza 1500 zł. Zatrzymany odpowie za kradzież, która zagrożona jest 5-letnią odsiadką.

Bycie policjantem zobowiązuje. Między innymi do tego, by reagować na przestępstwa i wykroczenia, nawet będąc w czasie wolnym od służby. Właśnie tak zachował się funkcjonariusz Komendy Rejonowej Warszawa Śródmieście, który robiąc popołudniowe zakupy na warszawskim Mokotowie, zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Obserwowany klient nerwowo się rozglądał bynajmniej nie patrząc na towar. Bardziej interesowali go inni kupujący i fakt, czy nie jest przez kogoś obserwowany. Takie zachowanie zawsze zwraca uwagę, zwłaszcza doświadczonego policjanta.

Młody mężczyzna, ubrany w dresy obserwował klientów i czekał na okazję. Ta nadarzyła się, gdy jeden z kupujących podjechał swoim wypełnionym po brzegi koszykiem do kasy. Wówczas mężczyzna wykorzystał fakt, że drzwi przesuwne, prowadzące do sklepu się otwierają, chwycił za koszyk i wybiegł z nim z budynku.

Funkcjonariusz, który od dłuższego czasu obserwował zachowanie mężczyzny, był na to przygotowany. Pobiegł za sprawcą kradzieży, po kilkunastu metrach dogonił go i uniemożliwił dalszą ucieczkę. Zatrzymanego razem z jego łupem zaprowadził do pomieszczeń ochrony, wezwał patrol Policji i przekazał im zatrzymanego, sporządzając przy tym stosowną w takich przypadkach dokumentację. Wezwana na miejsce załoga przetransportowała 28-latka do policyjnej celi, gdzie spędził noc, po której na mokotowskiej komendzie usłyszał zarzuty.

Za kradzież kodeks przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany wyraził żal i skruchę w związku z dokonanym przestępstwem, tłumacząc, że zachował się tak pierwszy raz i nie wie, dlaczego to zrobił. Przyznał się do dokonania czynu, jednak odmówił dalszych wyjaśnień. Zakres odpowiedzialności 28-latka określi sąd, do którego zostanie skierowany akt oskarżenia przeciwko podejrzanemu mężczyźnie.

sierż. szt. Karol Gruda/ea

Powrót na górę strony