Najpierw ukradł telefon a potem złożył zawiadomienie o pobiciu
W lipcu 19 – latek ukradł telefon kobiecie, której znajomi, chcąc na własną rękę, wymierzyć sprawiedliwość, odnaleźli go i pobili. Efekt jest taki, że czterech mężczyzn usłyszało zarzuty narażenia człowieka na utratę zdrowia i życia w wyniku pobicia, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności a poszkodowanemu pobiciem grozi 5 – letnie więzienie za kradzież mienia
-
Policjantka w trakcie czynności procesowych z 19 - latkiem -
Policjantka ogłasza zarzuty pobicia pierwszemu 17 - latkowi -
Policjantka ogłasza zarzuty pobicia drugiemu 17 - latkowi
19 letni mężczyzna w lipcu tego roku ukradł telefon młodej kobiecie. Jak się tłumaczył, dokonał tego wraz z trzema kolegami, ale miał być to bardziej żart niż czyn zmierzający do wzbogacenia się. Kiedy już byli w posiadaniu telefonu okazało się, jak wyjaśnia 19 – latek, że jeden z jego kompanów a konkretnie 16 – latek, zakochał się w ich ofierze i w związku z kwitnącym uczuciem zażądał od reszty ekipy zwrotu telefonu swojej sympatii.
Okazało się, że 19-latek oddał już telefon koledze, któremu, jak wynika z ustaleń policjantów, był winien pieniądze za narkotyki. Doprowadziło to do złości jego kolegów, którzy postanowili razem z czwartym znajomym odzyskać telefon i przy okazji wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Znaleźli 19 – latka na jednej z mokotowskich ulic ale nie chcieli z nim rozmawiać tylko od razu przystąpili do rękoczynów. Jeden z napastników uderzył go pięścią a następnie użył gazu pieprzowego ale zamiast trafić w 19 – latka to sam stał się ofiarą gazu, z uwagi na zmienny wiatr. Napadnięty chłopak uciekł i schował się do restauracji jednak został tam znaleziony, wyciągnięty na zewnątrz i pobity.
O całym zdarzeniu policję poinformowali przechodnie. Kiedy patrol przyjechał na miejsce, zastał czterech napastników i ich ofiarę. W efekcie wszyscy zostali zatrzymani. Pobity 19 – latek za kradzież telefonu a jego koledzy, dwóch 17-latków, 27 – latek i jeden nieletni, 16 – letni mężczyzna pod zarzutem pobicia. Czterech z zatrzymanych zostało osadzonych w policyjnej celi w ursynowskim komisariacie a nieletni trafił do policyjnej izby dziecka.
Po nocy spędzonej za kratkami wszyscy trafili do mokotowskiej komendy na dalsze czynności. Nieletnim zajął się odpowiedni wydział, który po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych zwolnił 16 – latka. Dwóch 17 – latków i 27 – latek usłyszeli zarzuty pobicia, za który grozi do 3 lat więzienia. Żaden z nich nie przyznał się do zarzucanych im czynów i w wyjaśnieniach nawzajem obarczali się odpowiedzialnością. Pobity 19 – latek zobowiązał się do odzyskania telefonu i przekazania policjantom, którzy oddadzą go pokrzywdzonej. Za kradzież telefonu nastolatkowi godzi do 5 lat pozbawienia wolności.
kg