Będąc pod wpływem alkoholu uszkodziła drzwi balkonowe swojej babci
Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 39 – letnią Wiolettę B., która będąc pod znacznym wpływem alkoholu chciała dostać się do mieszkania swojej babci. A kiedy ta odmówiła wpuszczenia jej, Wioletta B. chciała wejść przez drzwi balkonowe, które uszkodziła. Straty oszacowano na 800 zł, a 39 – latce grozi do 5 lat więzienia.
Funkcjonariusze, patrolując ulice Mokotowa, dostali zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie która dobija się do drzwi mieszkania na jednym z warszawskich osiedli. Po przybyciu na miejsce zastali 39 –letnią Wiolettę B., która chwilę wcześniej chciała dostać się do mieszkania zajmowanego przez swoją babcię. Starsza pani widząc wnuczkę pod znacznym wpływem alkoholu nie chciała jej wpuścić do domu, z obawy o awanturę, jaką mogła spowodować. Odmowa wstępu nie spotkała się jednak z akceptacją Wioletty B., która jednak mimo wszystko chciała wejść do lokalu.
Korzystając z faktu że mieszkanie znajduje się na parterze, 39 – latka weszła na balkon, i zapierając się plecami o balustradę zaczęła kopać w drzwi balkonowe. Połamała przy tym framugę a całe drzwi wyrwała z zawiasów, powodując straty oszacowane na 800 zł. Zachowanie Wioletty B. zauważył jej mąż, który wszedł za nią na balkon, by ją uspokoić do czasu przyjazdu Policji, wezwanej przez seniorkę.
Sprawczyni całego zamieszania została zatrzymana i przewieziona na mokotowską komendę. Na miejscu policjanci przebadali Wiolettę B. na zawartość alkoholu i okazało się ze ma blisko 3 promile. Jej stan nie pozwalał na wykonanie z nią jakichkolwiek czynności procesowych, w związku z tym spędziła noc w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
kg