Pobił konkubinę i 2-miesięczną córeczkę
Dwa promile alkoholu we krwi miał zatrzymany przez policjantów na Wilanowie 45-letni kierowca. Jak wynika z relacji pokrzywdzonej mężczyzna pobił ją i uderzył ich dwumiesięczną córeczkę. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Nietrzeźwego zatrzymano kilka ulic dalej. Kiedy jego stan pozwoli na jego przesłuchanie, najprawdopodobniej usłyszy zarzuty.
Zgłoszenie o awanturze domowej wpłynęło do oficera dyżurnego przed południem. Z relacji kobiety dzwoniącej na Policję wynikało, że została ona pobita przez konkubenta. Mężczyzna uderzył także ich dwumiesięczną córeczkę, którą matka trzymała na rękach. Dziecko zostało z obrażeniami przewiezione do szpitala.
Gdy policjanci dojechali pod wskazany adres, okazało się, że 45-letni "bokser" wsiadł w taksówkę i odjechał spod bloku. Zaalarmowani policjanci potrzebowali kilku minut, aby zatrzymać kierowcę. Mężczyzna był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie obeność 2 promili alkoholu. Został przewieziony do jednostki Policji. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany. Najprawdopodobiej jutro odpowie za pobicie znajomej i dziecka. Nieodpowiedzialny mężczyzna z pewnością nie uniknie odpowiedzialności karnej za jazdę pod wpływem alkoholu. Za takie zachowanie kodeks karny przewiduje karę nawet do 2 lat więzienia.
ao