Nietrzeźwy wjechał w samochody na skrzyżowaniu
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Odyńca na warszawskim Mokotowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący renault mający ponad 2 promile alkoholu w organizmie najechał na tył chevroleta oczekującego skrzyżowaniu na zielone światło. W wyniku uderzenia pojazdy przemieścił się i najechał na fiata, który zderzył się ze stojącym przed nim hyundaiem. Ten z kolei uderzył w volkswagena. Łącznie w zdarzeniu brało udział pięć samochodów. Pijany 56-latek trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Kilka minut po godzinie 13:00 w związku z pojawieniem się czerwonego światła na skrzyżowaniu ulicy Odyńca z Niepodległości zatrzymało się kilka pojazdów. Jarzy L. kierujący osobowym renault nie skojarzył tego faktu. Zatrzymał się, ale na tylnym zderzaku stojącego w rzędzie chevroleta. Siła uderzenia była tak duża, że auto przemieściło się do przodu, najeżdżając na fiata, który zderzył się z hyundaiem, a ten najechał na volkswagena.
Kilka minut później na miejscu pojawili się mokotowscy mundurowi oraz policjanci ze stołecznego zespołu wypadkowego. Kierująca fiatem i jej pasażerka zostały przewiezione do szpitala. Badania trzeźwości wszystkich uczestników zdarzenia wykazało, że zabrakło jej 56-latkowi, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu czekają go zarzuty kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym, za co grozi mu kara do 2 lat wiezienia. Jerzy L. Już stracił prawo jazdy.
Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego i ustalają czy zatrzymany mężczyzna przyczynił się do jego zaistnienia. Dalszy kierunek czynności zależy m.in. od stanu zdrowia kierującej i pasażerki fiata.
rk