Pobyt w więzieniu go nie zresocjalizował. Został zatrzymany za kolejne włamania
Policjanci z mokotowskiego wydziału do zwalczania przestępstw przeciwko mieniu ustalili i zatrzymani 35-latka podejrzanego o włamania do altanek na terenie Mokotowa i Bemowa. Mężczyzna wyłamywał drzwi lub korzystał z braku zabezpieczeń i zabierał elektronarzędzia a także portfele a z nimi pieniądze i dokumenty pokrzywdzonych. Mariusz N. usłyszał już zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Zatrzymany przez kryminalnych mężczyzna przestępstw, o które jest podejrzewany dopuścił się w połowie września i pod koniec października br. Najpierw włamał się do altanki na jednym z ogródków działkowych na terenie warszawskiego Mokotowa. Wówczas zabrał elektronarzędzia warte 1500 zł. Na Bemowie natomiast skorzystał z faktu, że właściciele nie zamknęli drzwi w swoich domkach działkowych i zajęli się pracami na swojej działce. 35-latek zabrał im portfele z dokumentami i pieniędzmi, powodując straty rzędu 2000 zł.
Większość rzeczy policjanci odzyskali. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
rk