Aktualności

Okradli kioski na 65 tysięcy złotych

Trzej 18-latkowie i 23 – letni Krystian Z. usłyszeli zarzuty czterech włamań do kiosków. Podejrzani nie zadawalali się drobiazgami, które z reguły znajdują się w asortymecie kiosków. Jednorazowo brali papierosy za kilkdziesiąc tysięcy i sprzedawali za połowe ceny. Mokotowscy kryminalni z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu kilka tygodni operacyjnie pracowali nad młodymi włamywaczmi. Przełom w sprawie nastąpił dzień przed ich zatrzymaniem. Policjanci dysponując zebranymi dowodami przedstawili zarzuty całej czwórce. Grozi im kara do 10 lat więzienia.

Z chwilą kiedy kryminalni zajmujący się przestępstwami przeciwko mieniu dowiedzieli się o niepokojącej tendencji włamań do kiosków na warszawskim Mokotowie natychmiast postanowili zająć się sprawą. Niespełna miesiąc wcześniej zatrzymali 3 młodych podejrzanych, którym udowodnili kilka włamań. Akty oskarżenia w tamtych sprawach trafiły już do sądu. Nie wszystkie jednak sprawy wówczas wyjaśniono. Kolejne tygodnie pracy operacyjnej doprowadziły ich do trzech 18-latków i jednego 23-latka stających za pozostałymi przestępstwami.

Jak ustalili operacyjnie kryminalni Erik T., Mateusz D., Damian S. i najstarszy Krystian Z. późnymi wieczorami spotykali się w ustalonym miejscu. Następnie włamywali się do upatrzonego wcześniej kiosku. Jednorazowo zabierali papierosy za około 13.000 – 15.000 zł. Towar ukrywali poza miejscem zamieszkania i sprzedawali po znacznie niższych cenach. Kiedy się kończył powtarzali skok. Takim sposobem włamali się do czterech kiosków, z których wynieśli papierosy na około 65 tys. złotych.

Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Zatrzymani twierdzili, że nie mają nic wspólnego z przestępstwami. Jednak zebrane przez policjantów dowody jednoznacznie wskazywały na ich udział we wszystkich włamaniach. Mężczyźni usłyszeli zarzuty. W niedługim czasie zasiądą w ławie oskarżonych przed sądem, który może ich skazać nawet na 10 lat więzienia.

rk

Powrót na górę strony