W zasadzkę wpadł zarówno kupujący jak i diler
Wilanowscy kryminalni zorganizowali zasadzkę i zatrzymali dwie osoby podejrzane o posiadanie środków odurzających i handel nimi. Policjanci zabezpieczyli marihuanę oraz gotówkę, które będą teraz dowodem w prowadzonym śledztwie. 38-letniemu Ernestowi S. i 22-letniemu Mateuszowi K. za te przestępstwa grozi teraz odpowiednio do 3 i do 10 lat pozbawienia wolności.
Praca operacyjna policjantów z wilanowskiego wydziału kryminalnego doprowadziła ich do Mateusza K. Z posiadanych przez kryminalnych informacji wynikało, 22-latek handluje narkotykami na terenie dzielnicy.
Policjanci ustalili nie tylko dane personalne tego mężczyzny ale miejsce w którym może aktualnie przebywać oraz sposób dystrybucji marihuany. Kiedy kryminalni ustalili czas i miejsce, w którym ma do dojść do jednej z takich transakcji zorganizowali zasadzkę. W efekcie zaplanowanej w najdrobniejszych szczegółach akcji policjanci zatrzymali w sumie dwie osoby.
Pierwszy zatrzymany to 38-letni Ernest S. Mężczyzna tuż po północy pojawił się przed blokiem na ulicy Korczyńskiej. Po wyjściu z samochodu na oczach policjantów doszło do transakcji między nim, a drugim z zatrzymanych 22-letnim Mateuszem K.
22-latek przekazał swojemu klientowi foliowy woreczek z zapięciem strunowym czyli tzw. dilerkę z dwoma porcjami marihuany otrzymując w zamian 100 złotych. Policjanci jako dowód w sprawie zabezpieczyli zarówno pieniądze jak i narkotyki.
Mateusz K. usłyszał już zarzut udzielania narkotyków za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Ernestowi S. natomiast za posiadanie zabronionych substancji grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
rsz.
foto arch.