To było przestępstwo w warunkach „recydywy”
Data publikacji 08.01.2018
Policjanci z Ursynowa zatrzymali osobę podejrzaną o włamanie do samochodu i kradzież znajdujących się tam przedmiotów. Policjanci odzyskali także całe skradzione mienie. Łączna suma strat wynikła na skutek tego przestępstwa została oszacowana przez pokrzywdzonego na 2000 złotych. 39-letni Adam P. dopuścił się tego czynu w ciągu 5 lat po odbyciu kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo.
Do zdarzenia doszło w noc sylwestrową przy ulicy Roentgena. Nieznany jeszcze wtedy sprawca pokonując fabryczne zabezpieczania w zaparkowanym tam audi ukradł z samochodu dwie torby ze sprzętem sportowym.
Łupem złodzieja padły między innymi rakiety do badmintona, odzież sportowa, kosmetyki oraz rzeczy osobiste o łącznej wartości 2000 złotych.
Ursynowcy policjanci bardzo szybko „namierzyli” osobę podejrzewaną o ten czyn, ustalili jej dane personalne i zatrzymali 39-latka. Funkcjonariusze znaleźli przy 39-latku narzędzia, którymi posłużuł się prawdopodobnie podczas włamania. Policjanci odzyskali także całe skradzione z samochodu mienie. Adam P. usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
Biorąc pod uwagę fakt, że mężczyzna dopuścił się tego czynu w warunkach „recydywy” sąd może wymierzyć karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane przestępstwo w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenie albo do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
rsz