Aktualności

Szybka reakcja policjantów zapobiegła tragedii

Data publikacji 14.11.2017

Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego odnaleźli osobę, która w nocy weszła do Wisły. Mężczyzna był wyziębiony i osłabiony. Policjanci w ostatniej chwili wyciągnęli go z rzeki, udzielili pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie ratunkowe.

O tym co się stało policję w nocy powiadomiła koleżanka mężczyzny. Z relacji kobiety wynikało, że jej kolega kilka godzin temu pojechał nad Wisłę i wszedł do rzeki. Biorąc pod uwagę porę dnia i temperaturę wody reakcja funkcjonariuszy mogła być tylko jedna.

Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego młodszy aspirant Paweł Kot i starszy sierżant Adam Kraska vel Basaj natychmiast wraz z kobietą pojechali we wskazane miejsce.

Policjanci przeszukując plażę po śródmiejskiej stronie Wisły najpierw natknęli się na porzucony plecak należący do mężczyzny, a chwilę później kilkadziesiąt metrów dalej zauważyli osobę trzęsącą się z zimna i siedzącą po szyję w wodzie.

Policjanci szybko wyciągnęli wycieńczonego mężczyznę z rzeki, udzielili mu pomocy przedmedycznej, okryli kocem i wezwali pogotowie ratunkowe które odwiozło mężczyznę do szpitala.

rsz.

Powrót na górę strony