USŁYSZAŁ CZTERY ZARZUTY I JEST POD DOZOREM POLICJI
Kolejny raz przeczucie wilanowskich policjantów się potwierdziło. Podczas patrolu rejonu służbowego trafnie wytypowali mężczyznę, który jak się okazało był podejrzany o dwie kradzieże z włamaniem. Ponadto w trakcie interwencji naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy oraz ich znieważył. Usłyszał aż cztery zarzuty. Teraz odpowie za to przed sądem.
Podczas nocnego patrolu, około godziny 2:00 mundurowi wilanowskiej patrolówki zauważyli ubranego na czarno mężczyznę z plecakiem, który na widok radiowozu nerwowo się zachowywał. Podjęli więc decyzję o wylegitymowaniu go. Gdy patrolowcy dokonywali sprawdzenia w policyjnych bazach danych Aleksander W. zaczął uciekać. Niedługo później 20- latek został obezwładniony i zatrzymany.
Podczas wykonywanych czynności mężczyzna był bardzo wulgarny wobec funkcjonariuszy oraz naruszył ich nietykalność. W plecaku Aleksandra W. znalezione zostały: kominiarka, latarka, rękawice, biżuteria oraz pieniądze w różnej walucie o łącznej kwocie ponad 6000 euro i 1800 dolarów. Zatrzymany noc spędził w policyjnej celi.
W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna chwilę wcześniej dokonał kradzieży z włamaniem na terenie dzielnicy. Ponadto był podejrzewany o to samo przestępstwo na terenie Zielonej Góry.
Aleksander W. usłyszał cztery zarzuty dotyczące znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz dwa w związku z art 279 KK. tj. kradzieży z włamaniem. Sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 20 latka dozoru policyjnego.
MB.