Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Głową zdemolował sklep

Data publikacji 06.09.2009

Wywiadowcy z Mokotowa zatrzymali dwóch 23-latków, którzy rozpętali awanturę w miejscowym sklepie. Jeden z nich demolował wyposażenie głową doznając niegroźnych obrażeń. Po wszystkim uciekli myśląc, że unikną odpowiedzialności za swoje zachowanie. Zebrana w tej sprawie dokumentacja pozwoliła śledczym na przedstawienie zarzutów jednemu z mężczyzn. Za uszkodzenie ciała może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.

Wieczorem wywiadowcy z Mokotowa zostali poproszeni o pomoc przez kierowniczkę miejscowego sklepu. Wewnątrz dwóch najprawdopodobniej nietrzeźwych klientów miało wszcząć awanturę z innymi osobami. Jak ustalili funkcjonariusze, 23-latkowie swoje niezadowolenie wyrazili uszkodzeniem wyposażenia. Kamil M. głową rozbił szybę stojącą przy kasie po czym z rękami rzucił się na stojącego przy drzwiach wyjściowych mężczyznę. Drugi z awanturników powywracał towar z regałów. Po tak nieodpowiedzialnym zachowaniu wspólnicy wybiegli na zewnątrz przekonani, że unikną odpowiedzialności za swoje wyczyny.

Wywiadowcy wiedzieli jak wyglądają mężczyźni, którzy wyrządzili szkody właścicielce sklepu. Nie mieli żadnych wątpliwości, kiedy kilka ulic dalej zauważyli dwóch 23-latków. Ci kompletnie zaskoczeni nie mieli czasu na ucieczkę. Kamilowi M. niezbędna była pomoc lekarska. Podczas swojego nieodpowiedzialnego zachowania zranił się w głowę, ale obrażenia nie przeszkodziły, aby razem z kolegą spędził noc w policyjnej celi. Obaj byli nietrzeźwi. Badanie w ich organizmach wykazało obecność od 1,5 do prawie dwóch promili alkoholu.

Nazajutrz, kiedy mężczyźni wytrzeźwieli tłumaczyli się śledczym z Mokotowa specjalizującym się w zwalczaniu przestępczości przeciwko mieniu. Zebrany materiał w całej tej sprawie pozwolił na przedstawieniu zarzutów Kamilowi M. Za uszkodzenie mienia kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat więzienia.

ao
 

Powrót na górę strony