Sprawca usłyszał zarzuty kradzieży mieszkaniowej. Policjanci przestrzegają, żeby uważać kogo wpuszcza się do mieszkania
Policjanci z zespołu opracyjno rozpoznawczego wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu z Mokotowa dysponując jedynie przybliżonym rysopisem sprawcy kradzieży mieszkaniowej ustalili jego dane oraz miejsce zamieszkania. Dzięki ich działaniom 32 – latek usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Sprawca wykorzystał metodę na „akwizytora”. Oferując zakup towaru wszedł do mieszkania pokrzywdzonej, odwrócił jej uwagę i ukradł 800 zł. Teraz o dalszym losie Sebastiana A. zadecyduje Sąd.
Kiedy w jednym z bloków mieszkalnych na terenie Mokotowa 32 – latek zauważył kobietę jadąca windą dołączył do niej. Na klatce schodowej proponował jej kupno garnków. Kobieta nie zgadzała na zakup, ponieważ dwa tygodnie wcześniej kupiła już od niego sztućce warte 220 zł. Mężczyzna jednak nalegał aż wszedł z nią do mieszkania. Tam nadal proponował zakup swojego towaru. Dla odwrócenia uwagi poprosił kobietę o szklankę wody sodowej. Kiedy ją otrzymał poprosił o następną, wówczas kobieta kazała mu opuścić mieszkanie. Jego zachowanie wydawało się jej podejrzane. Kiedy opuścił on mieszkanie, pokrzywdzona zauważyła brak saszetki z zawartością 800 zł., która leżała w pokoju w którym on siedział.
O wszystkim powiadomiła policjantów. Mokotowscy operacyjni na podstawie rysopisu sprawcy ustalili, że jest nim Sebastian A. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Przyznał się do przestępstwa i zobowiązał się do zwrotu pieniędzy pokrzywdzonej.
Mokotowscy policjanci przestrzegają, aby uważać kogo się wpuszcza do mieszkania. Osoby, które chcą wyłudzić lub ukraść pieniądze podszywają się pod administratorów, akwizytorów, pracowników spółdzielni, opieki społecznej, osoby świadczące usługi telekomunikacyjne, gazowe itp. Kiedy wejdą do mieszkania odwracają uwagę pokrzywdzonych prosząc np. o sprawdzenie liczników, odszukanie dokumentów dotyczących usług abonamentowych czy podanie szklanki wody. W tym czasie zabierają z mieszkania pieniądze i inne kosztowności.
Przed wpuszczeniem kogokolwiek obcego do mieszkania należy wykazać się czujnością i ograniczony zaufaniem. To z pewnością zmniejszy ryzyko stania się ofiarą kradzieży bądź oszustwa. W przypadku podejrzeń co do zachowania takich osób należy o tym fakcie powiadamiać Policję dzwoniąc na numer 997.
Należy również pamiętać, iż w przypadku osób podających się za przedstawicieli instytucji zawsze powinno się żądać legitymacji lub identyfikatora. Sposobem, który może skutecznie odstraszyć takie osoby jest wykonanie telefonu do instytucji, którą mają reprezentować i sprawdzenie czy taka osoba tam pracuje i czy zostały jej zlecone takie czynności.
rk