Zerwał kobiecie łańcuszek – odpowie za rozbój
Mężczyznę, który jest podejrzewany o kradzież łańcuszka starszej kobiecie zatrzymali policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu mokotowskiej komendy. 35-letni Robert S. usłyszał już zarzut rozboju i ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Będzie również podpisywał dozór. Za rozbój grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu mokotowskiej komendy od 19 czerwca pracowali nad sprawą napaści, do której doszło na klatce schodowej jednego z budynków przy Al. Niepodległości. Ofiarą padła starsza kobieta, która poszła na zakupy i wracając została zaatakowana na klatce schodowej przez nieznanego jej mężczyznę. Sprawca przydusił kobietę i zerwał łańcuszek z szyi, po czym uciekł. Policjanci sprawdzali każdy ślad mogący ich naprowadzić na tożsamość sprawcy. Zabezpieczyli też monitoring z klatki schodowej, na którym zarejestrowane zostało całe zajście. Wytypowali mężczyznę, który mógł się dopuścić tego zuchwałego czynu.
Ustalili dane mężczyzny i zapukali do drzwi mieszkania jednego z bloków przy Niepodległości. 35-letni Robert S. był w mieszkaniu - nietrzeźwy. Mężczyzna nie stawiał oporu. Został przewieziony do mokotowskiej komendy. Badanie alkomatem wykazało 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut rozboju. W mokotowskiej prokuraturze na wniosek policjantów ustalono, że będzie podpisywał policyjny dozór i ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
ah