Areszt za posiadanie znacznej ilości narkotyków
Wczoraj sąd tymczasowo aresztował 25-letniego mężczyznę, który trafił w ręce mokotowskich policjantów za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Funkcjonariusze zatrzymali także 18-latka, przy którym również znaleźli środki odurzające. Kryminalni zabezpieczyli marihuanę, ekstazy, mefedron oraz elektroniczną wagę. Jackowi M. może grozić teraz kara nawet do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyźni podejrzewani o przestępstwa narkotykowe prawdopodobnie przechowują środki odurzające w jednym z hoteli na terenie Mokotowa. Kryminalni wspierani przez policjantów z Wilanowa natychmiast się tam udali i po jakimś czasie wylegitymowali dwie osoby. Stróże prawa znaleźli przy 18-latku torebkę z białą, zbryloną substancją. Potem funkcjonariusze dokładnie sprawdzili hotelowy pokój, w którym odkryli dwie torebki z roślinnym suszem, torebkę z żółtymi tabletkami oraz miniaturową wagę elektroniczną. Mężczyźni zgodnie twierdzili, że nie wiedzą, do kogo należą te substancje.
Policjanci zatrzymali 18-latka i 25-latka. Kiedy kryminalni pojechali do miejsca zamieszkania Jacka M. w trakcie przeszukania znaleźli kolejne narkotyki. Po zbadaniu zabezpieczonych środków okazało się, ze jest to ponad 40 gramów marihuany, blisko 130 gramów mefedronu oraz 42 tabletki ekstazy.
Policjanci przedstawili już 18-latkowi zarzut za posiadanie narkotyków. 25-latek został doprowadzony przez funkcjonariuszy do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut za posiadanie ich znacznej ilości. Jacek M. był już karany za takie przestepstwo, więc za kolejne odpowie w warunkach recydywy. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia.
mb