„Okazja czyni złodzieja”
Mokotowscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież. 27-latka usłyszała zarzut za przywłaszczenie portfela klienta sklepu, w którym była zatrudniona. Mężczyzna przekonany, że go zgubił zgłosił się do pracowników i wtedy prawda wyszła na jaw. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Mundurowi zostali wezwani na interwencję do sklepu na terenie Mokotowa, gdzie jeden z klientów utracił swój portfel z dokumentami i gotówką. Z informacji policjantów wynikało, że 24-latek zgłosił się do pracowników przekonany, że być może ktoś odnalazł go, ponieważ dwa dni wcześniej robił tam zakupy i prawdopodobnie wtedy mu wypadł.
Funkcjonariusze ustalili, że portfel rzeczywiście został znaleziony przez klienta sklepu, który przekazał go jednej z pracownic. Szybko wyszło na jaw, że 27-latka wyjęła z niego 2.000 złotych i pozostawiła na parapecie budynku. Policjanci zatrzymali kobietę jako podejrzewaną o to przestępstwo. Pokrzywdzony mężczyzna złożył zawiadomienie o kradzieży i taki zarzut przedstawili stróże prawa 27-latce. Za to przestępstwo może jej grozić kara do 5 lat więzienia.
mb