Zatrzymani za kradzież kieszonkową
W ręce mokotowskich policjantów trafili mężczyźni podejrzani o kradzież kieszonkową. Marek L. oraz Grzegorz Ł. zostali zatrzymani przez stołecznych wywiadowców. Do zdarzenia doszło w autobusie, a pokrzywdzony mężczyzna utracił portfel z dokumentami. 58-latkowi i jego 49-letniemu wspólnikowi może grozić kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu poszukiwali sprawców kradzieży kieszonkowej. Z informacji funkcjonariuszy wynikało, że mężczyźni ponad miesiąc temu okradli 69-latka podróżującego autobusem pomiędzy przystankami WKD Raków a Instytutem Fizyki. Ich łupem padł portfel z dokumentami i kartą kredytową, który wyciągnęli pokrzywdzonemu z kieszeni.
Policjanci ustalili, że związek z tą kradzieżą może mieć Marek L. oraz Grzegorz Ł., którzy byli już notowani za takie przestępstwa i taka informacja trafiła do stołecznych wywiadowców. Funkcjonariusze zatrzymali jednego z nich na terenie Ursynowa, a drugo wpadł w ich ręce na Pradze. Mężczyźni zostali przewiezieni do mokotowskiej komendy, gdzie stróże prawa przedstawili im zarzuty za kradzież. 58-latek odpowie za to przestępstwo popełnione w warunkach recydywy. Może im grozić kara do 5 lat więzienia.
mb