Oszuści działający metodą „na policjanta” nie są bezkarni
Kolejną osobę mającą związek z oszustwem metodą „na policjanta” zatrzymali funkcjonariusze z ursynowskiego komisariatu. Dzięki policjantom Andrzej Ś. podejrzany o wyłudzenie 20 tys. złotych, trafił w ich ręce dwa dni po zdarzeniu. Mężczyźnie, który został wczoraj tymczasowo aresztowany przez sąd może grozić kara do 8 lat więzienia. Po raz kolejny przestrzegamy przed oszustami, którzy w ten sposób wyłudzają pieniądze od starszych osób.
Kilka dnia temu ursynowscy policjanci zostali powiadomieni o oszustwie metoda na tzw. „policjanta”. Sprawcy podający się najpierw za krewnego mieszkańca dzielnicy, a potem za oficera CBŚ, wyłudzili od niego pieniądze. Mężczyzna przekonany, że pomaga w policyjnej akcji przekazał oszustom 20 tys. złotych.
Dzięki pracy operacyjnej policjantów z ursynowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu osoba mająca związek z tym procederem trafiła w ich ręce już dwa dni później. Nie bez znaczenia w tej sprawie były również informacje przekazane funkcjonariuszom przez pokrzywdzonego. Andrzej Ś. został zatrzymany przez stróżów prawa na terenie Ursynowa. Z ustaleń policjantów wynika, że to on odbierał gotówkę, po tym jak 63-latek wypłacił ją w banku.
Policjanci po wykonaniu czynności procesowych z zatrzymanym doprowadzili go do prokuratury. Andrzej Ś. jest podejrzany o oszustwo, a wczoraj został tymczasowo aresztowany przez sąd. Może mu grozić kara do 8 lat więzienia.
Przypominamy, że sposób działania oszustów w tym przypadku jest bardzo charakterystyczny i w każdym przypadku podobny. Sprawcy nawiązują telefonicznie kontakt z wytypowanymi osobami. Zwracają się z pilną prośbą o pożyczenie pieniędzy. Powodów, jakie podają żądając nagłej „pomocy” finansowej jest wiele. Zazwyczaj, po chwili dzwoni kolejny przestępca podający się za „policjanta” lub „oficera CBŚ”. Tu pada informacja, że wcześniej dzwonił oszust i prosi starszą osobę o pomoc w schwytaniu sprawców. W tym celu należy spełnić żądania oszustów i przekazać im pieniądze osobiście lub poprzez wpłatę na konto. Po wpłaceniu umówionej kwoty, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta.
mb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.96 MB)