Dozór dla podejrzanego o pobicie
Policjanci z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 30-latka podejrzanego o pobicie, do którego doszło miesiąc temu. Pokrzywdzony 59-latek został zaatakowany w rejonie parku, przy ulicy Bełdan i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut i został objęty policyjnym dozorem. Może mu grozić kara do 3 lat więzienia.
Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło pod koniec września w parku, przy ulicy Bełdan. 59-letni mężczyzna, który był prawdopodobnie pod wpływem alkoholu został zaatakowany bez żadnego powodu, a obrażenia, które odniósł okazały się na tyle poważne, że trafił do szpitala.
Mundurowi, którzy wówczas zostali powiadomieni o sprawie wykonali wszystkie czynności, aby ustalić przebieg zdarzenia, ponieważ kontakt z pobitym 59-latkiem był niemożliwy ze względu na jego stan zdrowia. Z uzyskanych informacji wynikało, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć osoby mieszkające w tym rejonie. W następnych dniach został także przesłuchany pokrzywdzony mężczyzna.
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu, którzy zajęli się sprawą ustalili, że jednym ze sprawców może być 30-latek. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. W trakcie czynności przyznał funkcjonariuszom, że wie, dlaczego trafił w ich ręce, ale w dniu zdarzenia spożywał tyle alkoholu, że nie jest w stanie sobie przypomnieć szczegółów tego zajścia. Może mu grozić kara do 3 lat więzienia.
mb