Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Włamali się do kiosku, wpadli chwilę później

Data publikacji 23.05.2014

W ręce wilanowskich mundurowych trafili mężczyźni podejrzani o włamanie do kiosku. 22-latek oraz 26-latek, którzy zostali zatrzymani krótko po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu, tłumaczyli policjantom, że przyjechali tylko pobiegać i wracają już do domu. Dzięki ustaleniom funkcjonariuszy, szybko wyszło na jaw, że obaj mogą mieć nim związek, a następnego dnia stróże prawa odzyskali skradziony towar. Teraz grozi im kara do 10 lat więzienia.

Do policyjnych patroli kilka minut przed 3.00 trafił komunikat o włamaniu do kiosku na ulicy Sobieskiego. Jedna z wilanowskich załóg już chwilę później zauważyła w tym rejonie dwóch mężczyzn. Mundurowi postanowili sprawdzić, co robią w tym miejscu i ich wylegitymowała. Okazało się, że obaj są cudzoziemcami, a na pytanie funkcjonariuszy co robią, stwierdzili, że przyjechali tu pobiegać, a teraz wracają do samochodu.

W międzyczasie drugi patrol pojechał do kiosku, do którego miało miejsce włamanie. Okazało się, że sprawcy dostali się do środka, podważając roletę wraz z szybą. Pracownicy ochrony, którzy również pojawili się na miejscu, przekazali policjantom paszport obywatela Gruzji, który znaleźli przed kioskiem. Funkcjonariusze przekazali natychmiast tę informację swoim kolegom.

Okazało się, że zdjęcie z paszportu odpowiada wizerunkowi jednemu z wylegitymowanych mężczyzn. Mundurowi podejrzewając, że 22-latek oraz jego 26-letni znajomy mogą mieć związek z włamaniem zatrzymali ich i przewieźli do komisariatu. Policjanci musieli teraz ustalić, jak naprawdę nazywa się młodszy z mężczyzn, bo dane z prawa jazdy, które okazał im podczas legitymowania nie zgadzały się z tym co było w paszporcie. Szybko wyszło na jaw, że 22-latek posłużył się sfałszowanym dokumentem.

Funkcjonariusze ustalili, że z kiosku zostały skradzione kartony z papierosami, telefon oraz bilownica z monetami. Wartość strat oszacowano na kwotę 8 tys. złotych. Następnego dnia policjanci zabezpieczyli ten towar w samochodzie i mieszkaniu jednego z mężczyzn.

Policjanci zebrali materiał dowodowy, który dał podstawy do przedstawienia zatrzymanym zarzutów za włamanie. 22-latek jest także podejrzany o posłużenie się sfałszowanym prawem jazdy. Prokurator postanowił zastosować wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Może im grozić kara do 10 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony