Kolizja z promilami
Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 37-latek, który trafił w ręce policjantów z Mokotowa. Mężczyzna w takim stanie wsiadł za kierownicę nissana i na skrzyżowaniu ulicy Puławskiej z Racławicką zderzył się z trzema samochodami. Teraz Radosław O. odpowie z popełnione wykroczenie i przestępstwo. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.
Policjanci stołecznej „drogówki” zostali wezwania na skrzyżowanie ulicy Puławskiej i Racławickiej, gdzie doszło do kolizji. Na miejscu mundurowi ustalili, że kierowca nissana zderzył się z trzema samochodami. 37-latek prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków, najechał na chevroleta, który został wepchnięty na toyotę, a ta z kolei na daihatsu. Okazało się, że siedzący za kierownicą Radosław O. jest pijany. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali37-latka. Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany. Radosław O. jest podejrzany o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat więzienia. Odpowie także za spowodowanie kolizji.
mb