Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uszkodził i ukradł bo źle myślał

Data publikacji 22.05.2009

Dzięki natychmiastowej reakcji mieszkanki Mokotowa, miejscowi policjanci zatrzymali złodzieja. 44-letni mieszkaniec wyrywał słupki ogrodzeniowe oddzielające jezdnię od chodnika. Część łupu zdążył zabrać pod swój dom. Kiedy przyszedł po kolejne wpadł w ręce mundurowych. Teraz za wszystko odpowie przed sądem.

Informacja o mężczyźnie, który przy jednej z ulic wyrywa słupki ogrodzeniowe zaraz trafiła do patrolu z Mokotowa. Policjanci po przyjeździe zauważyli uszkodzone mienie oddzielające jezdnię od chodnika. Po chwili uwagę ich zwrócił mężczyzna, który bardzo zainteresowany był pracą funkcjonariuszy na miejscu. Stróże prawa podejrzewali, że to właśnie Michał M. odpowiedzialny jest za to przestępstwo. Został wylegitymowany a następnie rozpoznany przez zgłaszającą mieszkankę.

Jak ustalili policjanci mężczyzna zdążył już część łupu zabrać z miejsca przestępstwa. Powyrywane słupki poukładał pod oknami swojego domu. Po resztę właśnie wracał, ale przeszkodzili mu w tym funkcjonariusze. Jak sam zatrzymany oświadczył, część elementów ogrodzenia była już wcześniej uszkodzona. Przekonany, że te wyrwane nie będą już nikomu potrzebne, zabrał. Pozostałe wyrwał, aby najprawdopodobniej wszystko sprzedać w skupie złomu.

Za swoje nieprzemyślane zachowanie 44-latek niebawem odpowie. Śledczy przedstawili mu już zarzut kradzieży, na jakiej został przyłapany. Nie chciał skorzystać z przysługującego mu prawa i nie poddał się dobrowolnie karze. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet do 5 lat więzienia. O losach Michała M. będzie jednak decydował warszawski sąd.

ao
 

Powrót na górę strony