Znalazł sposób na wygórowaną cenę
Na karę nawet do pięciu lat więzienia naraził się 18-letni mieszkaniec podwarszawskiej miejscowości. Będąc na zakupach w mokotowskim centrum handlowym dopuścił się przestępstwa. Wszystko mundurowym wytłumaczył wielką chęcią posiadania markowych spodni. Nie miał jednak wystarczającej ilości pieniędzy aby uregulować rachunek. Zaplanował kradzież, na której został przyłapany.
Jak wynika z ustaleń policjantów z Mokotowa, mężczyzna w sklepie pojawił się zaraz po 16:00. Jego uwagę od razu zwróciły regały z markowymi spodniami. Warte jednak blisko 500 złotych ubranie nie było w jego „zasięgu finansowym”. Mimo to, chęć posiadania ich była silniejsza od wszystkiego. Daniel L. postanowił za wszelką cenę zostać nowym właścicielem dżinsowego wyrobu. Musiał jednak wykorzystać odpowiednią chwilę, aby przestępstwa dopuścić się w stosownym dla niego momencie.
18-latek nawet nie przypuszczał, jak swoim nerwowym zachowaniem zwraca uwagę pracowników sklepu. Przekonany, że brak osób wokół niego doprowadzi go do sukcesu, otworzył plecak. Do jego środka schował wybrany łup, po czym skierował się w stronę wyjścia. Całe przestępstwo jednak zarejestrował monitoring. Jego operator czujnie śledził każdy ruch 18-latka. Ten o niczym nie mając pojęcia został zaskoczony przez ochronę za kasami.
Mężczyzna trafił w ręce mundurowych z Mokotowa. Po skontrolowaniu jego bagażu zabezpieczyli skradziony przez 18-latka towar. Od śledczych usłyszał już zarzuty za kradzież jakiej się dopuścił. Wytłumaczył ją brakiem odpowiedniej kwoty w kieszeni na uregulowanie tak wysokiego dla niego rachunku. Swoim zachowaniem nieuczciwy klient naraził się na karę nawet do 5 lat więzienia.
ao