Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złamał zakaz sądowy kolejnym przestępstwem

Data publikacji 27.04.2009

Najpierw oświadczył, że zapomniał portfela z dokumentami. Potem podał fałszywe dane osobowe. Nie wytrzymał jednak napięcia i przyznał, że prowadził bmw pomimo sądowego zakazu. Prawo jazdy stracił za prowadzenie auta pod wpływem narkotyków. Trafił do więziennej celi, gdyż po raz kolejny „za stery” samochodu wsiadł po spożyciu amfetaminy. Grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.

Widok policyjnych znaków do zatrzymania pojazdu nie na żarty zdenerwowały 30-latka. Jego sumienie było nieczyste, więc za wszelką cenę próbował wprowadzić w błąd mundurowych. Poproszony o dokumenty, okazał tylko te na prowadzone przez siebie bmw. Oznajmił patrolowi, że dowód i prawo jazdy zostawił w portfelu, którego zapomniał ze sobą zabrać. Podając mundurowym nazwisko i adres skłamał, ale po chwili cała prawda wyszła na jaw.

Michał D. sam poinformował policjantów, że wprowadził ich w błąd. Prawa jazdy wcale nie zapomniał. Zostało mu odebrane za prowadzenie w przeszłości auta pod wpływem narkotyków. Do tego złamał sądowy zakaz, który zabraniał mu kierowanie pojazdami. Swoją tożsamość ukrył, gdyż chciał uniknąć kolejnych kłopotów. Po chwili przekonał się, że te tak naprawdę dla niego się zaczęły.

Podczas rozmowy z 30-latkiem, niepokój policjantów wzbudziło jego zachowanie. Mężczyzna był nadpobudliwy, wypowiadał słowa, z rozumieniem których kontrolujący mieli kłopot. Chwilami kontakt z podejrzanym był utrudniony. Michał D. był trzeźwy, ale kolejne badanie wszystko wyjaśniło. Prowadził bowiem bmw pomimo zakazu i kolejny raz pod wpływem narkotyków. Zatrzymany przyznał, że przed podróżą zażył amfetaminę.

30-latek wieczór i noc spędził w policyjnej celi. Nazajutrz od śledczych usłyszał zarzuty za naruszenie zasad prawa. Przestępstwo, którego po raz kolejny dopuścił się młody mężczyzna zagrożone jest karą grzywny a nawet karą do dwóch lat więzienia.

ao


 

Powrót na górę strony