Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podczas jazdy pragnienie gasił piwem

Data publikacji 17.04.2009

Wilanowski patrol zauważył 31-latka, który w najlepsze podróżował swoim rowerem. Policjanci podejrzewali, że jego chwiejna jazda spowodowana jest nietrzeźwością kierowcy. Potwierdzała to otwarta puszka piwa, która wsadzona była w koszyk na bidon. Na widok radiowozu Maciej N. zwyczajnie uciekł. Wpadł w sidła kolejnych mundurowych kilka ulic dalej. Prowadził rower mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Policjanci wilanowskiej prewencji zauważyli rowerzystę na Sobieskiego. Mknął po jezdni w krótkich spodenkach i podkoszulku. Nie ubiór jednak zaniepokoił policjantów. Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi na swoim pojeździe. Jechał nie równo i bardzo niepewnie. Mundurowi podejrzewali, że przyczyną takiego zachowania może być nietrzeźwość 31-latka. Mogła o tym świadczyć także otwarta puszka z piwem, która wsadzona była w koszyk na bidon.

Maciej N. kątem oka dostrzegł jadący nieopodal radiowóz. Najprawdopodobniej zorientował się, że swoją osobą zwrócił uwagę policjantów. Postanowił ratować się ucieczką. Gwałtownie zjechał z jezdni i pomknął pomiędzy osiedlowe bloki. Patrol wiedząc już, że mężczyzna ma coś do ukrycia, informacje o rowerzyście przekazali kolejnej załodze. Ta zatrzymała 31-latka kilka ulic dalej. Od razu wyczuli od nieodpowiedzialnego mężczyzny silną woń alkoholu.

Okazało się, że Maciej N. podróżował z blisko dwoma promilami alkoholu w organizmie. Nie ominie odpowiedzialności za swoje zachowanie. Od wilanowskich śledczych usłyszy zarzuty za przestępstwo, którego się dopuścił. Może mu grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

ao

 

 

Powrót na górę strony