Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pijany pijanej dał poprowadzić

Data publikacji 28.03.2009

Kontrola drogowa dla 30-letniej mieszkanki Warszawy zakończyła się w mokotowskiej komendzie. W środku nocy z blisko dwoma promilami w organizmie prowadziła pojazd po stołecznych drogach. Nie podróżowała jednak sama. Obok niej siedział właściciel osobowego saaba. Równie nietrzeźwy mężczyzna udostępnił nieodpowiedzialnej Agnieszce R. swoje auto. Teraz grozi jej kara nawet do 2 lat więzienia.

Policjanci niezależnie od pory dnia i nocy kontrolują kierowców poruszających się po stołecznych drogach. Sprawdzają nie tylko niezbędna dokumentację dotyczącą pojazdów, ale także osób, które je prowadzą. Kontrolują siedzących „za sterami” bardzo dokładnie pod kątem trzeźwości. Niestety codziennie funckcjonariusze mają do czynienia z nieodpowiedzialnymi użytkownikami dróg. Kolejny wpadł w ich ręce w środku nocy na jednej z mokotowskich ulic.

Mundurowi zatrzymali samochód, który prowadziła 30-letnia kobieta. Miała to być zwykła kontrola, jakich wiele przeprowadzaja stróże prawa. Poproszona o prawo jazdy nie okazała dokumentu kontrolującym. Stwierdziła, że zostawiła go w domu. Zaledwie krótka rozmowa z kobietą pozwoliła przypuszczać, że właśnie została przyłapana na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa.
 
Okazało się, że Agnieszka R. w trakcie kontroli miała blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Całą interwencję obserwował z boku właściciel saaba. Jak ustalili policjanci,  równie nietrzeźwy mężczyzna udostępnił 30-latce samochód a sam usiadł na miejscu pasażera. Funkcjonariuszom tłumaczył, że nie wiedział nic na temat nieczystego sumienia swojej znajomej.
 
Nie ulega wątpliwości, że Agnieszka R. popełniła przestępstwo. Niebawem usłyszy zarzuty za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Może jej grozić utrata prawa jazdy, kara grzywny, a nawet kara do dwóch lat więzienia. Nie wykluczone, że i sam właściciel będzie także tłumaczył się prokuratorowi.
 
ao
 
 

 

Powrót na górę strony