Ukradł garnki, które miały być ślubnym prezentem
Mokotowscy policjanci przedstawili zarzut kradzieży Tomaszowi J. Mężczyzna ukradł swoim rodzicom komplet garnków, które miały być prezentem na ślub. Funkcjonariusze odzyskali kuchenne akcesoria warte ponad 3.000 złotych. 27-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań na terenie dzielnicy, gdzie miała mieć miejsce awantura. Kiedy mundurowi pojawili się pod wskazanym adresem okazało się, że doszło tam do kłótni pomiędzy rodzicami i ich synem. Jak się potem okazało z mieszkania zniknął komplet garnków, które miały być prezentem na ślub i wszystko wskazywało na to, że kradzieży dokonał 27-letni Tomasz J. Wartość skradzionych akcesoriów kuchennych została oszacowana na kwotę ponad 3.000 złotych.
Mężczyzna przyznał się do tego przestępstwa. Jak ustalili funkcjonariusze, 27-latek sprzedał garnki na bazarku nieopodal miejsca zamieszkania. Policjanci dotarli do nowego właściciela skradzionych łupów i je odzyskali. Tomasz J. usłyszał już zarzut. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat więzienia.
mb