Za narkotyki do policyjnej celi
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali 33-letniego Artura C, który posiadał prawie 6 gramów marihuany. Narkotyki miał przy sobie oraz w mieszkaniu. Policjanci ustalają teraz, od kogo mężczyzna je kupował. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W rejonie ulicy Naruszewicza funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który nerwowo rozglądał się na boki i oglądał zaparkowane pojazdy. Funkcjonariusze postanowili go wylegitymować. W trakcie policyjnych czynności, Artur C. wyjął z kieszeni spodni zawiniątko z roślinnym suszem. Kiedy wywiadowcy pojawili się w jego mieszkaniu, okazało się, że mężczyzna przechowuje tam jeszcze niewielką ilość narkotyków. 33-latek trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci zabezpieczyli ujawnione narkotyki, a wykonane badania potwierdziły, że jest to blisko 6 gramów marihuany. Wczoraj mokotowscy funkcjonariusze przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie zarzut za popełnione przestępstwo. Za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat więzienia.
mb