Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Krewki 77-latek znów groził rodzinie

Data publikacji 07.03.2009

Z samego rana ursynowski patrol interweniował w jednym z mieszkań przy Wiolinowej. Po chwili już policjanci opuszczali lokal z agresywnym 77-latkiem. Jan S. po raz kolejny groził synowi i swojej żonie pozbawieniem życia. W przeszłości usłyszał już zarzuty za podobne przestępstwa. Tym razem postępowanie przeciwko nietrzeźwemu może nie zakończyć się na policyjnym dozorze.

Dobiegała 08:00, kiedy ursynowski patrol jechał na kolejna domową awanturę. Tym razem nietrzeźwy był jedynie 77-latek. Jak wynika z ustaleń stróżów prawa, krewki mężczyzna z rękami najpierw rzucił się na swoja żonę. Nie mogąc na to patrzeć, w obronie matki stanął ich syn. Wtedy i nie po raz pierwszy już Jan S. zagroził 22-latkowi pozbawieniem życia. Obawiając się agresywnego i silnie wzburzonego domownika, rodzina zaalarmowała mundurowych.

To nie była pierwsza wizyta mężczyzny w policyjnych murach. Jan S. dwukrotnie był już pod policyjnym dozorem za przestępstwa jakich dopuścił się na szkodę swoich najbliższych. Za znęcanie się nad rodziną oraz kierowanie gróźb karalnych do jej członków tłumaczył się już funkcjonariuszom i prokuratorowi. Tym razem śledczy z Ursynowa chcą zakończyć proceder czującego się bezkarnie 77-latka, który z reguły będąc nietrzeźwym krzywdzi najbliższych. Tym razem zatrzymany miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kiedy wytrzeźwieje, policjanci z wnioskiem o tymczasowy areszt doprowadzą krewkiego mężczyznę przed wymiar sprawiedliwości. Za kolejne przestępstwo popełnione na żonie i synu może mu grozić kara nawet do 2 lat w zakładzie prawnej izolacji.

ao
 

Powrót na górę strony