Przyłapany na włamaniu do fiata
Szybka interwencja ursynowskich policjantów doprowadziła do zatrzymania włamywacza. Grzegorz L. wpadł w ręce mundurowych krótko po zdarzeniu 24-latek próbował włamać się do fiata uno zaparkowanego na ulicy Polinezyjskiej. Wczoraj mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Policjanci z Ursynowa otrzymali zgłoszenie, że na ulicy Polinezyjskiej ktoś próbuje włamać się do zaparkowanego fiata uno. Kiedy funkcjonariusze pojawili się w miejscu wskazanym przez dyżurnego, zauważyli mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi. Włamywacz na widok mundurowych odrzucił przedmioty, które trzymał w ręku. Policjanci zatrzymali 24-letniego Grzegorza L. Zabezpieczyli również klucz do kół i rękawiczki, których próbował pozbyć się mężczyzna.
Samochód, do którego chciał włamać się 24-latek miał wyłamaną klamkę i zamek. Funkcjonariusze znaleźli również u zatrzymanego kluczyk do samochodu. Grzegorz L. nie potrafił wytłumaczyć, skąd go ma. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
ac, mb