Zaatakował obywatela Bangladeszu
O trzymiesięcznym areszcie zadecydował sąd dla sprawcy usiłowania rozboju, którego zatrzymali mokotowscy policjanci. Marcin S. pobił obywatela Bangladeszu i zażądał od niego pieniędzy. 31-latek wpadł krótko po zdarzeniu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze zostali powiadomieni o awanturze, która miała miejsce w rejonie sklepu przy ulicy Madalińskiego. Z relacji 26-latka wynikało, że został on zaczepiony przez nieznanego mu mężczyznę. Kiedy zignorował jego zaczepki, napastnik zaatakował go. Najpierw uderzył go w bark, potem pięścią w twarz, a na końcu zażądał od niego pieniędzy, których ostatecznie nie dostał. Po tym zajściu uciekł w kierunku ulicy Puławskiej.
Policjanci po krótkich poszukiwaniach odnaleźli sprawcę. Mężczyzna na widok radiowozu próbował ukryć się w sklepie. Mundurowi zatrzymali Marcina S. i przewieźli do mokotowskiej komendy. Wczoraj 31-latek usłyszał w prokuraturze zarzut za popełnione przestępstwo. Za usiłowanie rozboju może trafić za kratki nawet na 12 lat.
mb