Wziął 15.000 złotych i nie wywiązał się z umowy
Kryminalni z Mokotowa zatrzymali oszusta. 30-letni Artur P. wziął od swojego znajomego 15.000 złotych w zamian za sprowadzenie samochodu. Mężczyzna nie wywiązał się jednak z umowy i nie oddał pieniędzy. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Kilka dni temu do policjantów wpłynęło zawiadomienie o oszustwie. Pokrzywdzony twierdził, że mężczyzna, którego poznał jakiś czas temu obiecał mu sprowadzenie z zagranicy samochodu. Na hondę crv o wartości 40.000 złotych miał czekać około miesiąca. W lipcu mężczyźni spisali umowę, w ramach której Artur P. otrzymał 15.000 złotych. Niestety 30-latek przez kilka miesięcy nie wywiązywał się z niej oraz nie oddał pieniędzy.
Wczoraj rano kryminalni zaskoczyli go w mieszkaniu na warszawskim Bemowie. Artur P. trafił do policyjnego aresztu. Policjanci przedstawili mu zarzut oszustwa. Teraz może trafić za kratki nawet na 8 lat.
mb