Włamywacz wpadł na gorącym uczynku
Wywiadowcy z Mokotowa zatrzymali na gorącym uczynku podczas włamania do forda transita 33-letniego Marcina O. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy próbował ratować się ucieczką. Wczoraj został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Mokotowscy policjanci patrolując około północy Aleję Lotników, zauważyli mężczyznę stojącego przy fordzie. Samochód miał wybitą szybę, a on przeszukując jego wnętrze, najwyraźniej go okradał. Na widok funkcjonariuszy, złodziej rzucił się do ucieczki. Zaledwie kilka minut potrzebowali stróże prawa, aby go złapać. U zatrzymanego 33-letniego Marcina O. funkcjonariusze znaleźli panel od samochodowego odtwarzacza oraz etui z logo forda. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu przedstawili mężczyźnie. zarzut za popełnione przestępstwo. 33-latek został objęty policyjnym dozorem. Za włamanie grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
mb