Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Włamali się do mieszkania policjanta

Data publikacji 20.11.2010

Policjanci zatrzymali 51-letniego Wacława S., który w sierpniu wraz z synem włamał się do mieszkania. Młodszy z mężczyzn już wcześniej trafił do aresztu, gdyż wpadł bezpośrednio po kradzieży. Jego ojciec zdołał uciec i od tej pory ukrywał się. Złodzieje mieli pecha, bo okradli mieszkanie policjanta, który nakrył ich praktycznie w drzwiach swojego domu. Teraz obaj mogą spędzić w więzieniu nawet 10 lat.

Do zdarzenia doszło w sierpniu. Wówczas to policjant z komendy na Śródmieściu , wracając z pracy do domu, natknął się na dwóch mężczyzn wychodzących z jego mieszkania. Młodszego z nich postrzelił w samoobronie, gdy został zaatakowany łomem. Ranny w nogę przestępca wybiegł wraz z kompanem na ulicę, gdzie obezwładnili go pracownicy jednej z firm ochroniarskich. Jego wspólnik zdołał jednak uciec. 26-letni Kamil S. usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo i został tymczasowo aresztowany przez sąd.

Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu na Mokotowie, którzy zajęli się sprawą ustalili, że obaj mężczyźni są spokrewnieni. Za 51-letnim ojcem 26-latka wszczęto poszukiwania. Mężczyzna skutecznie unikał funkcjonariuszy przez kilka miesięcy, aż wpadł podczas przypadkowej interwencji, podczas której został wylegitymowany przez mundurowych z Pragi Południe. Przekonał się wtedy, że mimo znacznego upływu czasu od popełnionego przestępstwa, mokotowscy policjanci nie zapomnieli o nim. Wacław S. za włamanie został zatrzymany. Wczoraj stanął przed sądem, który tymczasowo aresztował go na 3 miesiące. Grozi mu 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony