Myślał, że mu się upiecze
W ręce mokotowskich policjantów zwalczających przestępczość przeciwko mieniu wpadł Damian Sz. 18-latek w maju wraz ze swoim rówieśnikiem włamał się do pomieszczenia magazynowego, z którego próbował ukraść znajdujące się tam przedmioty. Włamywacz usłyszał już zarzut za popełnione przestępstwo i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Mokotowscy funkcjonariusze pod koniec maja zostali powiadomieni o włamaniu do pomieszczenia gospodarczego na strychu bloku przy ulicy Bytnara. Sprawcy wyłamali zasuwę w drzwiach magazynu, w którym znajdowały się przewody, elementy instalacji elektrycznej oraz elektronarzędzia. W trakcie kradzieży zostali jednak przyłapani przez pracownika budowy, który ujął jednego z nich i przekazał mokotowskim policjantom.
Kryminalni zwalczający przestępczość przeciwko mieniu rozpoczęli poszukiwania drugiego z włamywaczy. 18-letni Damian Sz. został zatrzymany wczoraj w mieszkaniu na Mokotowie. Nastolatek usłyszał zarzut za próbę kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo może teraz trafić za kratki nawet na 10 lat.
mb