Zatrzymani z narkotykami
Posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków jest przestępstwem, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Przekonali się o tym Paweł J. oraz Aleksander K. , którzy zostali zatrzymani przez policjantów i usłyszeli zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. O losie 16-letniego Jana Ł. zadecyduje sąd rodzinny.
Najpierw w ręce mokotowskich funkcjonariuszy wpadł Paweł J. Mężczyzna został zatrzymany w rejonie zajezdni autobusowej. Kiedy mundurowi sprawdzili jego odzież, w kieszeni spodni znaleźli strunowy woreczek z białym proszkiem. Po sprawdzeniu substancji testerem narkotykowym okazało się, ze jest to amfetamina. 25-latek trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci z oddziału prewencji zatrzymali kolejne osoby, które miały przy sobie narkotyki. 16-latek oraz jego 17-letni kolega siedzieli na przydrożnym murze, a na widok radiowozu próbowali ukryć jakieś przedmioty w kieszeniach. Wtedy funkcjonariusze postanowili ich wylegitymować. W trakcie kontroli osobistej przeprowadzonej u nastolatków mundurowi znaleźli w ich odzieży zawiniątka z roślinnym suszem. Ponad 0.5 grama marihuany zostało zabezpieczone do sprawy.
Wczoraj 17-letni Aleksander K. oraz 25-letni Paweł J. usłyszeli zarzuty za posiadanie środków odurzających. Grozi im do 3 lat więzienia. O losie 16-letniego Jana Ł. zadecyduje sąd rodzinny.
mb