Mężczyzna ujął złodzieja rowerowego dzięki swojej czujności
Mokotów, znane z urokliwych uliczek i przyjemnych miejsc do spędzenia czasu, stało się świadkiem niecodziennej sytuacji. Pewnego słonecznego dnia, mężczyzna w towarzystwie rodziny postanowił wybrać się na rowerową przejażdżkę po okolicy. W trakcie rodzinnego spaceru, mijając jedną z lokalnych galerii handlowych, zdecydowali się na szybkie zakupy, które nie były wcześniej zaplanowane. Jednak na tym etapie pojawił się problem — rodzina nie miała żadnych zabezpieczeń do swoich rowerów.
Mimo to, z pełnym zaufaniem umieścili swoje pojazdy w stojakach przeznaczonych do tego celu i weszli do wnętrza galerii. Mężczyzna, troszcząc się o bezpieczeństwo swoich dóbr, postanowił pozostać na zewnątrz, aby mieć oko na rowery. Spacerując w pobliżu wejścia, nie spodziewał się, że będzie świadkiem niebezpiecznej sytuacji. W pewnym momencie zauważył młodego mężczyznę, który podszedł do stojaka, chwycił za kierownicę i próbował odjechał na jednym z rowerów, jakby ten był jego własnością. Czujność właściciela nie zawiodła — natychmiast zareagował i nie dopuścił do dalszego bezkarnego działania. Wykazując się determinacją, nie tracąc przy tym zimnej krwi po chwili pościgu ujął złodzieja na gorącym uczynku, a następnie natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy 112.
Policyjna interwencja nastąpiła błyskawicznie. Funkcjonariusze z mokotowskiej Komendy szybko pojawili się na miejscu, aby przejąć sprawę. Młody mężczyzna nie zaprzeczał. Przyznał policjantom, że postanowił skorzystać z okazji i ukraść rower, który nie miał żadnych zabezpieczeń. Zaskoczony był kompletnie kiedy okazało się, że właściciel znajduje się tak blisko.
W trakcie czynności procesowych, policjanci ustalili, że sprawca był recydywistą — miał na swoim koncie już podobne przestępstwa, które popełnił w niedalekim odstępie czasu. Ostatecznie usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Wydarzenie to jest nie tylko powodem do refleksji, ale także przypomnieniem, jak ważne jest zabezpieczanie swoich rzeczy, nawet na krótką chwilę. Apelujemy do wszystkich rowerzystów, aby nie zostawiali swoich jednośladów bez zabezpieczyć, nawet podczas szybkiego wejścia do sklepu. Każda chwila nieuwagi może kosztować nas wiele. Godna pochwały jest tutaj postawa obywatelska – działajmy, zgłaszajmy wszelkie sytuacje, w których dochodzi do łamania prawa.
Autor: kom. Ewa Kołdys