NIE ZWRÓCIŁA KOMPUTERA PONIEWAŻ SIĘ OBRAZIŁA
Policjanci z ursynowskiego wydziału kryminalnego zatrzymali 31-latkę podejrzaną o przywłaszczenie sprzętu elektronicznego z jednej z warszawskich firm. Kobieta ukryła sprzęt informatyczny w mieszkaniu swojego chłopaka na terenie Warszawy. Swoje postępowanie tłumaczyła złośliwym, celowym działaniem skierowanym przeciwko pracodawcy, który zwolnił ją natychmiast po tym, jak sfinalizowała dla jego firmy duży kontrakt.
Jak ustalili policjanci, kobieta była zatrudniona w jednej z firm działających na rynku międzynarodowym jako dostawcy usług monitoringu GPS. W czasie pracy, poświęcając się i angażując ponad miarę – jak zeznała kobieta, po upływie ponad roku, kiedy udało się sfinalizować duży kontrakt, przy którym pracowała, została nagle zwolniona. W odwecie kobieta postanowiła zemścić się na swoim szefie i nie zwracać mu powierzonego jej mienia.
Policjanci w toku czynności operacyjnych zlokalizowali miejsce przebywania kobiety, udali się pod ustalony adres i dokonali jej zatrzymania. Kobieta przyznała, że sprzęty firmowe, które użytkowała ukryła celowo, w odwecie za zwolnienie z pracy, w mieszkaniu swojego chłopaka. Podczas przeszukania mieszkania, w szafie funkcjonariusze znaleźli torbę z zawartością sprzętu elektronicznego w postaci laptopa wraz z ładowarką i kartą dostępową. Kobieta przyznała się do przywłaszczenia przedmiotów. Zostały one zabezpieczone i przewiezione wraz z zatrzymaną do KP Warszawa Ursynów.
Kobieta usłyszała zarzuty przestępstwa, za które może zostać skazana na 5 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Warszawy Ursynowa.
podkom. Ewa Kołdys/ea