Aktualności

Nie pozwolili mu cieszyć się wolnością

Data publikacji 07.08.2023

Wilanowscy kryminalni, „tropiący” ukrywających się przestępców, zatrzymali kolejnego z nich. Tym razem w ich ręce wpadł 30-letni mężczyzna, poszukiwany listem gończym od 2020 roku i mający do odbycia karę 9 miesięcy pozbawienia wolności. Poszukiwany nie poddał się jednak tak łatwo. Dopiero przy pomocy załogi straży pożarnej, która wyważyła drzwi, udało się zatrzymać poszukiwanego, który trafił ”za kratki”.

Policjanci niejednokrotnie muszą spędzić wiele dni, a nawet tygodni na ciężkiej pracy, aby zatrzymać osoby poszukiwane. Ich zadanie utrudnia fakt, że podejrzani spodziewają się nagłych wizyt stróżów prawa. Dlatego też ukrywają się, gdzie mogą, posługując się nawet danymi osobowymi innych osób. Na szczęście doskonałe policyjne rozpoznanie w tym środowisku oraz dogłębne rozpracowanie szczegółów, dotyczących danej osoby, zaskoczyło już niejednego.

Tym razem zaskoczony został 30-letni mieszkaniec dzielnicy Wilanów. Doskonale wiedział, że jest poszukiwany do odbycia kary w zakładzie prawnej izolacji. Jednak nie miał zamiaru dobrowolnie odpowiedzieć za przestępstwo z przeszłości.

Kiedy kryminalni zapukali do jego drzwi, udawał, że w środku nikogo nie ma. Policjanci nie zrezygnowali z jego zatrzymania. Byli przekonani, że w lokalu przebywa poszukiwany 30-latek. Dlatego też do pomocy wezwali straż pożarną z odpowiednim sprzętem. Poszukiwanemu zostały odcięte wszelkie drogi ewentualnej ucieczki. Kiedy mundurowi weszli już do środka mieszkania, 30-latek zrozumiał, że tego dnia jeszcze odpowie za przestępstwo, którego dopuścił się 2 lata temu.

Z mieszkania, w którym się ukrywał, został wyprowadzony przez kryminalnych, skąd trafił do więziennej celi. W niej spędzi kolejne 9 miesięcy.

Kolejny poszukiwany przekonał się, że za zachowania niezgodne z prawem nikt nie powinien czuć się bezkarny.

asp. Iwona Kijowska/ea

 

Powrót na górę strony