Aktualności

Ukradł złoty łańcuszek – szybko trafił w ręce wilanowskich kryminalnych

Data publikacji 25.07.2023

Po upatrzeniu sobie osoby pokrzywdzonej, mężczyzna podbiegał do zaskoczonej kobiety i zdecydowanym ruchem zrywał z jej szyi łańcuszek, a następnie uciekał. Finałem opisanej sytuacji było zatrzymanie przez wilanowskich kryminalnych 33-letniego złodzieja. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej i objęty został policyjnym dozorem. Za to przestępstwo grozi złodziejowi do 8 lat więzienia.

Do zuchwałej kradzieży kobiecej biżuterii doszło około godziny 15.00 na przystanku autobusowym w rejonie ul. Gołkowskiej.

Jedna z mieszkanek stolicy oczekiwała na przyjazd autobusu, gdy w pewnym momencie poczuła szarpnięcie na szyi i odepchnięcie. Zorientowała się, iż mężczyzna, który był obecny razem z nią na przystanku zerwał z szyi, jej złoty łańcuszek wraz zawieszką i oddalił się w stronę pobliskiego osiedla.  Kobieta nie zdążyła nawet zareagować, gdy złodziej zniknął wraz z jej wartą około 1600 złotych biżuterią.

Kobieta zgłosiła się na policję i opowiedziała o tym co ją spotkało. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wilanowskiego komisariatu.

Na podstawie podanego rysopisu sprawcy i sposobu jego działania wilanowscy policjanci ustalili, że za kradzieżą może stać 33-letni mężczyzna, zamieszkujący teren ogródków działkowych.
Zadanie było utrudnione, gdyż mężczyzna stale zmieniał miejsce przebywania, ale tym razem z ich ustaleń wynikało, że może przebywać w jednym z mieszkań na ulicy Powsińskiej.
Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi lokalu, na krześle w pokoju zobaczyli siedzącego mężczyznę, którego wizerunek opisała pokrzywdzona.

Na zadawane przez policjantów pytania, nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć i zmieniał zdanie. Policjanci wraz z mężczyzną udali się do jego miejsca zamieszkiwania, gdzie w trakcie przeszukania, ujawnili garderobę, w którą był ubrany w dzień kradzieży. Te dowody wskazywały jednoznacznie na jego udział w przestępczym zachowaniu.

Policjanci doprowadzili zatrzymanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dokonania kradzieży szczególnie zuchwałej. 33-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa, a prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie objęte nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.

asp. Iwona Kijowska

Powrót na górę strony