Złodzieje samochodowi w potrzasku
Kryminalni z Mokotowa rozbili zorganizowaną grupę przestępczą kradnącą volkswageny passaty, seaty, audi i skody. Zaczynało się od zlecenia kradzieży, potem dochodziło do kradzieży wybranego modelu. Auto trafiało na „dziuplę samochodową” i tam demontowano je lub przerabiano, by ponownie zalegalizować. Zatrzymano łącznie 11 osób, z tego sześciu mężczyzn po usłyszeniu zarzutów zostało tymczasowo aresztowanych na 3 miesiące. Zabezpieczono skradzionego vw passata i seata toledo.
Policjanci z wydziału kryminalnego mokotowskiej komendy od pewnego czasu rozpracowywali grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami samochodów. Z zebranych informacji wynikało, że w zainteresowaniu przestępców były vw passaty, seaty, audi i skody. W grupie byli zarówno sami złodzieje, jak i paserzy oraz osoby, na które później legalizowano przerobione pojazdy. Typowane auta były kradzione na terenie Warszawy lub okolic, a następnie trafiały do dziupli samochodowych. Tam demontowano je na części lub po przeróbkach ponownie legalizowano.
Z ostatnich informacji wynikało, że grupa zamierza ponownie skraść auto i przekazać go paserowi. Do akcji włączyli się policjanci z wydziału dw. z przestępczością samochodową stołecznej Policji oraz funkcjonariusze wydziału kryminalnego z komendy na Bielanach. Obserwowano parkingi na Mokotowie i Otwocku.
W pewnym momencie dostrzeżono podejrzewanego mężczyznę w vw passacie zmierzającym w stronę Grójca. Policjanci ruszyli za nim. Na stacji benzynowej w Belsku mężczyzna spotkał się z innymi, którzy podjechali w ustalone miejsce. Wtedy policjanci postanowili zatrzymać całą czwórkę. Mariusz S. z passata próbował jeszcze uciekać, ale stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w blokujący radiowóz. Oprócz 36-latka w ręce Policji wpadli: 42-letni Piotr S., 34-letni Mariusz W. oraz 24-letni mężczyzna (po przesłuchaniu zwolniony).
Na tym zatrzymania się nie zakończyły. W nowym Mieście nad Pilicą zatrzymano jeszcze dwóch braci. Na ich posesji zabezpieczono poduszki powietrzne, moduły elektroniczne pochodzące z kradzionych pojazdów. W ręce policjantów wpadło też dwóch taksówkarzy z Otwocka pomagających w kradzieżach. Zabezpieczono skradzionego vw passata i seata toledo. W tym samym czasie kryminalni z Bielan zatrzymali kolejne osoby, które zajmowały się demontażem skradzionych pojazdów. Zabezpieczono seata skradzionego z Ursynowa. Łącznie zatrzymano 11 osób, z tego sześciu (29-letniego Marcina S., 36-letniego Mariusz S., 34-letniego Mariusza W., 27-letniego Marcina Z., 25-letniego Kamila O. i 52-letniego Wiesława G.) po usłyszeniu zarzutów działania w zorganizowanej grupie przestępczej i paserstwa zostało tymczasowo aresztowanych na 3 miesiące.
(tekst: KSP)