Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jechał „pod prąd” i był pijany

Data publikacji 28.03.2023

Wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i nawet dwa lata więzienia. Taka kara grozi 54-letniemu obywatelowi Chin, który kierując mercedesem miał ponad promil alkoholu w organizmie. Został skontrolowany przez policjantów, po tym, jak jechał „pod prąd” ulicą Sobieskiego na warszawskim Mokotowie.

Kwadrans po północy policjanci patrolujący teren Mokotowa, zauważyli mercedesa jadącego „pod prąd” ulicą Sobieskiego. Kiedy pojazd skręcił w ulicę Sikorskiego, został zatrzymany przez stróżów prawa do kontroli. Za kierownicą auta siedział 54-latek, który miał problem z wysłowieniem się, a jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem alkoholu. Na zadane pytanie czy spożywał alkohol, odpowiedział twierdząco. Został więc przebadany alkomatem, a badanie wykazało, że miał w organizmie ponad promil alkoholu.
Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany, a pojazd odholowany na policyjny parking.
54-latek stracił prawo jazdy, ale poważniejsze konsekwencje nieodpowiedzialności dopiero przed nim. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i nawet dwa lata pozbawienia wolności.
Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów w Warszawie.

asp. Iwona Kijowska/ pk

Powrót na górę strony