Brał zaliczki, a pracy nie wykonywał
Zarzuty oszustwa usłyszał 38-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego. Mężczyzna od sierpnia do października ubiegłego roku przyjmował zlecenia na usługi budowlane i pobierał na ten cel zaliczki. Jednak nie wykonał prac, do jakich został zatrudniony. Sprawa została zgłoszona policjantom, a sprawca zatrzymany. Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Ursynowscy śledczy aktem oskarżenia zakończyli postępowanie w sprawie doknanego oszustwa przez 38-latka, który zobowiązał się do wykonania prac remontowych przy ocieplaniu elewacji budynków mieszkalnych. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że mężczyzna przychodził do zamawiającego usługę, wykonał pomiary, a także omawiał z nim dokładnie, jak będą wglądały prace, ile będą trwały oraz jaki będzie ich koszt. W związku z powyższym na poczet zakupu materiałów budowlanych pobierał zaliczki w wysokości około 8000 złotych i od tego czasu więcej się nie pojawił. Pokrzywdzony wielokrotnie próbował skontaktować się z 38 – latkiem jednak bezskutecznie.
Zamawiający usługę po pewnym czasie zdecydował się złożyć zawiadomienie o oszustwie. Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że zgłaszający nie był jedyną osobą oszukaną przez mieszkańca powiatu węgrowskiego. Kryminalni z Ursynowa ustalili, gdzie może przebywać oszust i go zatrzymali.
Na podstawie zgromadzonych materiałów ursynowscy śledczy przedstawili 38-latkowi dwa zarzuty oszustwa, do których podejrzany przyznał się. Kodeks karny za przestępstwo oszustwa przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sparwie nadzoruje ursynowska prokuratura.
asp. Iwona Kijowska/ea