Ukradła akumulatory do urządzeń budowlanych, a pod kurtką chowała narkotyki
Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 38-latkę podejrzaną o kradzież. Kobieta ze sklepu wyniosła nie tylko cztery sztuki akumulatorów do urządzeń budowlanych o wartości ponad 940 złotych, ale również posiadała przy sobie środki odurzające. Zatrzymana usłyszała zarzuty. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
Do kradzieży doszło w poniedziałkowe popołudnie na terenie jednego ze sklepów przy ul. Czerniakowskiej. Jak wynikało z relacji pracownika placówki, kobieta w dniu dzisiejszym weszła do sklepu w godzinach porannych i wyniosła akumulator litowo-jonowy do urządzeń budowlanych. Po kilku godzinach ponownie przyszła do sklepu, ale tym razem chciała wynieść dwa akumulatory, jednak uniemożliwił jej to pracownik ochrony. Ujął kobietę, kiedy ta przekroczyła linię kas, nie uiszczając opłaty za zabrany towar. Pracownik ochrony wezwał policjantów.
Funkcjonariusze natychmiast udali się na wskazane miejsce i zatrzymali podejrzaną o kradzież sklepową. Była nią 38-letnia mieszkanka Nadarzyna. Podczas przeszukania ujawniono u kobiety środki psychotropowe, igły i strzykawki. Zatrzymana trafiła do celi na komendzie, a towar wrócił na sklepowe półki.
Wynik badania narkotesterem potwierdził, iż ujawnione substancje to mefedron oraz heroina.
Zatrzymana usłyszała zarzut kradzieży sklepowej oraz posiadania środków psychotropowych. O jej dalszym losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie objęte nadzorem mokotowskiej prokuratury.
asp. Iwona Kijowska