Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wziął pieniądze za naprawę pieca gazowego, którego nigdy nie naprawił

Data publikacji 28.02.2023

Policjanci z ursynowskiego wydziału kryminalnego zatrzymali 39-latka podejrzanego o oszustwo polegające na doprowadzeniu pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzania swoimi pieniędzmi w kwocie 450 złotych. Podejrzany wprowadził w błąd pokrzywdzonego, co do zamiaru wywiązania się z umowy naprawy pieca gazowego. Po otrzymaniu pieniędzy zerwał kontakt z klientem. Mężczyzna zawiadomił ursynowskich policjantów, którzy ustalili, kim był sprawca. Trafił on do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany na 8 lat więzienia.

Końcem listopada ubiegłego roku ursynowscy śledczy zostawili powiadomieni, o oszustwie, którego dopuścił się 39-letni mężczyzna. Według relacji pokrzywdzonego, który w Internecie znalazł ogłoszenie oferowanej usługi naprawy pieców gazowych, przekonany co do uczciwości oferenta zdecydował skorzystać z jego usługi. Po wstępnej ocenie stanu urządzenia, dostawca zażądał kwoty 450 złotych. Cena miała odpowiadać wartości nowego elementu, które wymagało naprawy. Pokrzywdzony zrobił przelew wskazanej kwoty blikiem na telefon oferenta. Część, która wymagała naprawy, miała być dostarczona na drugi dzień. 

Dni mijały, a przesyłka nie nadchodziła. Kontakt z mężczyzną się urwał. Telefon milczał. Wobec powyższego 34-latek złożył zawiadomienie o oszustwie w ursynowskim komisariacie. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. W ciągu kilku tygodni rozszyfrowali, że za sprawą stoi 39-letni mieszkaniec jednej z podwarszawskich miejscowości. Funkcjonariusze postanowili go odwiedzić.  Drzwi otworzyła kobieta, która wskazała pokój w którym przebywał mężczyzna.
Po okazaniu legitymacji służbowych i przedstawieniu podstaw zatrzymania policjanci przywieźli 39-latka do komisariatu Policji przy ul. Janowskiego. W rozmowie młody mężczyzna przyznał się do przestępstwa oraz złożył wyjaśnienia. Następnego dnia usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany przez sąd nawet na 8 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Warszawy Ursynowa.

asp. Iwona Kijowska

Powrót na górę strony