Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradł "swoje" narzędzia pracy

Data publikacji 22.01.2009

Kryminalni z Wilanowa zatrzymali podejrzanego o okradanie swojego pracodawcy 19-letniego mieszkańca Warszawy. Rafała K. przyłapali, kiedy z łupem wychodził z pracy. Policjantom próbował tłumaczyć się, że elektryczny strug do drewna kupił w supermarkecie, potem, że pożyczył go od szefa. Szkoda tylko, że ten nie potwierdził wersji chłopaka. Złodziej przestał kłamać, kiedy w jego domu mundurowi znaleźli kolejne skradzione elektronarzędzia.


 

O tym, że 19-latek najprawdopodobniej okrada swojego pracodawcę, kryminalni wiedzieli kilka dni wcześniej. Aby potwierdzić swoje przypuszczenia, czujnie obserwowali chłopaka. Ten, niczego się nie spodziewając, po zakończonej pracy poszedł na przystanek. Chciał pojechać do domu, ale resztę dnia i nocy spędził w zupełnie innym miejscu niż planował. Kiedy wysiadł na przystanku, policjanci już czekali na niego, aby udowodnić mu przynajmniej dwie kradzieże.

Rafał K. był wyraźnie zaskoczony, kiedy podeszli do niego mundurowi. Od razu zapytali o zawartość reklamówki, którą niósł w ręce. Chłopak twierdził, że strug elektryczny, który miał przy sobie, kupił w markecie budowlanym. Nie miał jednak żadnego paragonu ani dowodu zakupu, aby potwierdzić swoją wersję. Zmienił ją więc, twierdząc, że pożyczył ją od swojego pracodawcy. Szef jego był jednak innego zdania. Dodał przy tym, że od jakiegoś czasu z miejsca pracy giną różne narzędzia i przedmioty.

Jedno z nich zatrzymany niósł przy sobie. Drugie, kątową szlifierkę, kryminalni znaleźli w domu 19-latka. Rafał K. usłyszał już zarzuty kradzieży narzędzi swojego szefa, u którego pracował. Za to może mu grozić kara nawet do 5 lat więzienia. Kryminalni sprawdzą także, czy chłopak może mieć coś wspólnego z innymi przedmiotami, które zniknęły z miejsca pracy.

ao

Powrót na górę strony