Naruszył sądowy zakaz zbliżania się do żony, nad którą się znęcał
Policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 75-latka podejrzanego o naruszenie sądowego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej, nad którą znęcał się psychicznie i fizycznie. Sąd podjął tego rodzaju środki zapobiegawcze celem zapewnienia spokoju i bezpieczeństwa kobiecie. Mężczyzna jednak je zignorował. Mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie, wdarł się do jej mieszkania i wszczął awanturę, wyzywając ją słowami wulgarnymi. Teraz oprócz znęcania się nad żoną odpowie także za naruszenie zakazu, za co grozi mu kara do 5 lat wiezienia.
Kilka minut po godzinie 9.00 policjanci zostali skierowani do jednego z mieszkań przy ul. Orzyckiej na warszawskim Mokotowie, gdzie, według zgłoszenia 70-latki, mąż, wobec którego toczy się postępowanie o znęcaniu się nad nią, wszedł do mieszkania mimo sądowego zakazu i wszczął awanturę. Podczas rozmowy kobieta potwierdziła treść zgłoszenia, okazując jednocześnie postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie, z którego wynikało, że 75-latek ma zakaz zbliżania się do niej na odległości, mniejszą niż 10 metrów. W obecności policjantów mężczyzn a zachowywał się arogancko i agresywnie wobec pokrzywdzonej. Badanie alkotestem wykazało, że miał on ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został on zatrzymany, a następnie osadzony policyjnej celi. Pokrzywdzona została pouczona o konieczności zgłoszenia się w komendzie Policji, celem złożenia zawiadomienia o przestępstwie co zamierzała uczynić niezwłocznie. Następnego dnia podejrzany usłyszał zarzuty, za które dodatkowo może zostać skazany na karę 5-letniego więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.
podkom. Robert Koniuszy